Filistyni znów poszli na wojnę przeciwko Izraelitom. Starsi bracia Dawida byli na pierwszej linii. Dawid miał przynieść im jedzenie i dowiedzieć się, jak sobie radzą.

Kiedy przybył do strefy wojny, zobaczył prawdziwego giganta - prawie dziesięć stóp wysokości! Ten olbrzym nazywał się Goliat.

Goliat karcił Izraelitów i przeklął ich. Bali się go wszyscy żołnierze, nawet król Saul.

Czy Izraelici zapomnieli, że Bóg jest silniejszy niż ktokolwiek?

Goliat: „Hej, głupi Izraelici! Ha, boicie się! Hahaha! Zrobię z Was smaczne jedzenie dla ptaków. Wasz Bóg nie będzie w stanie wam pomóc. Jestem silniejszy niż On. ”

Dawid: „Czy wszyscy to słyszeliście? On kpi z Boga! Pozwalacie mu na to? ”
Dawid był zły na tego obraźliwego Filistyna.

Po pierwsze wyśmiewał Izraelitów, po drugie wyśmiewał Boga. Zaszedł za daleko!

Widząc to Dawid natychmiast poszedł do króla Saula i powiedział mu, że będzie walczył z gigantycznym Goliatem.

Dawid mówił poważnie. Wziął tylko laskę swojego pasterza, procę i podszedł do Goliata.

Bóg jest silniejszy - to dodało mu odwagi.

Goliat zbliżał się coraz bardziej.
Goliat: „Czy ja jestem psem, że przychodzisz do mnie z kijem? Czy myślisz, że twój Bóg cię ochroni? Hahaha, jestem silniejszy niż On. Zabiję cię."

Dawid: „Przychodzisz do mnie mieczem i włócznią, ale ja przychodzę do ciebie z imieniem Wszechmogącego Boga, którego przekląłeś. On jest silniejszy niż ty! Pokonam was, a cały świat zobaczy, że Izrael służy żywemu Bogu ”.

David wziął procę, obrócił ją…

Kamień z procy Dawida uderzył giganta bezpośrednio w głowę. Goliad upadł na ziemię, martwy.

Co dobrego można było zrobić dla Goliata który przeklinał Boga?

Kto był najsilniejszy na końcu? Bóg jest najsilniejszy!